Bardzo często mówi się, że piosenki z ostatnich lat nie są tak dobre, jak te z lat 70. czy nawet 90. Każda jednak dekada to zupełnie inny styl nieporównywalny z pozostałymi. Czy da się wyłowić coś naprawdę dobrego spośród "najnowszych" piosenek eurowizyjnych? Na pewno tak. Posiedziałem trochę i wybrałem własną setkę najlepszych piosenek z okresu 2001-2012. I szczerze mówiąc z chęcią wybrałbym więcej.
Zachęcam do słuchania. Tradycyjnie - jak to w "topach" bywa - najlepsze utwory na samym końcu. Wytrwałości życzę :)
100. Donny Montell - Love is blind (Litwa 2012, 14. miejsce)
Na początek piosenka, w której przeplata się styl wolniejszy z szybszym. Nawet fikołki się znajdą. To trochę tak jak w całym poniższym Topie!
99. Hari Mata Hari - Lejla (Bośnia i Hercegowina 2006, 3. miejsce)
Zasadniczo nie przepadam za piosenkami bałkańskimi (bośniackimi, wszystko jedno), choć parę z nich znajdziecie poniżej. Oto pierwsza z nich:
98. Jelena Tomasevic - Oro (Serbia 2008, 6. miejsce)
Kolejny utworek na bałkańską nutę. W tamtym konkursie była to propozycja gospodarzy, a nie często się zdarza, by postarali się drugi rok z rzędu.
97. Bonaparti.lv - Questa notte (Łotwa 2007, 16. miejsce)
Tenor i baryton na Eurowizji? Proszę bardzo! W dodatku po włosku, choć z Łotwy.
96. Geta Burlacu - Century of love
(Mołdawia 2008, półfinał)
Bardzo przyjemna kompozycja z pogranicza jazzu (z góry przepraszam wszystkich jego miłośników). Niestety, do finału nie weszła, choć moim zdaniem powinna... To pewnie przez rzucenie miśkiem...
95. Kenan Dogulu - Shake it up sekerim (Turcja 2007, 4. miejsce)
Czas na tureckie rytmy i tamtejszą wersję Enrique Iglesiasa ;)
94. Laka - Pokusaj
(Bośnia i Hercegowina 2008, 10. miejsce)
Trochę żartobliwa konwencja, pranie, wianki ślubne - kreatywni mogą interpretować :) Ale muzycznie chyba nie najgorzej.
93. Engelbert Humperdinck - Love will set you free (Wielka Brytania 2012, 25. miejsce)
Eurowizja nie ma ograniczenia wiekowego i ten pan to pokazał. Niestety miejsce dalekie, pewnie dlatego, że większość młodych ludzi wcześniej tego nazwiska nie słyszało, a i głos (choć dobry) już nie ten...
92. Malene - Tell me who you are (Dania 2002, 24. miejsce)
Najdziwniejsze w tej piosence jest to, że zajęła ostatnie miejsce w konkursie i to bez żadnego punktu. Bo to dziwna Eurowizja była...
91. Urban Trad - Sanomi (Belgia 2003, 2. miejsce)
Eurowizyjne zwycięstwo ów zespół przegrał zaledwie kilkoma punktami. Swoją drogą to jedyny utwór zaśpiewany w... wymyślonym języku.
XXI wiek ma już 11,5 roku... kiedy ten czas minął? nie mam pojęcia. na razie zdecydowanie ostatnia piosenka, czy miejsce 91, najlepsza. :)
OdpowiedzUsuń