środa, 12 września 2012

Najlepsze z najnowszych (część 1)

Bardzo często mówi się, że piosenki z ostatnich lat nie są tak dobre, jak te z lat 70. czy nawet 90. Każda jednak dekada to zupełnie inny styl nieporównywalny z pozostałymi. Czy da się wyłowić coś naprawdę dobrego spośród "najnowszych" piosenek eurowizyjnych? Na pewno tak. Posiedziałem trochę i wybrałem własną setkę najlepszych piosenek z okresu 2001-2012. I szczerze mówiąc z chęcią wybrałbym więcej.
Zachęcam do słuchania. Tradycyjnie - jak to w "topach" bywa - najlepsze utwory na samym końcu. Wytrwałości życzę :)

100. Donny Montell - Love is blind (Litwa 2012, 14. miejsce)
Na początek piosenka, w której przeplata się styl wolniejszy z szybszym. Nawet fikołki się znajdą. To trochę tak jak w całym poniższym Topie!

99. Hari Mata Hari - Lejla (Bośnia i Hercegowina 2006, 3. miejsce)
Zasadniczo nie przepadam za piosenkami bałkańskimi (bośniackimi, wszystko jedno), choć parę z nich znajdziecie poniżej. Oto pierwsza z nich:

98. Jelena Tomasevic - Oro (Serbia 2008, 6. miejsce)
Kolejny utworek na bałkańską nutę. W tamtym konkursie była to propozycja gospodarzy, a nie często się zdarza, by postarali się drugi rok z rzędu.

97. Bonaparti.lv - Questa notte (Łotwa 2007, 16. miejsce)
Tenor i baryton na Eurowizji? Proszę bardzo! W dodatku po włosku, choć z Łotwy.

96. Geta Burlacu - Century of love
(Mołdawia 2008, półfinał)
Bardzo przyjemna kompozycja z pogranicza jazzu (z góry przepraszam wszystkich jego miłośników). Niestety, do finału nie weszła, choć moim zdaniem powinna... To pewnie przez rzucenie miśkiem...

95. Kenan Dogulu - Shake it up sekerim (Turcja 2007, 4. miejsce)
Czas na tureckie rytmy i tamtejszą wersję Enrique Iglesiasa ;)

94. Laka - Pokusaj
(Bośnia i Hercegowina 2008, 10. miejsce)
Trochę żartobliwa konwencja, pranie, wianki ślubne - kreatywni mogą interpretować :) Ale muzycznie chyba nie najgorzej.

93. Engelbert Humperdinck - Love will set you free (Wielka Brytania 2012, 25. miejsce)
Eurowizja nie ma ograniczenia wiekowego i ten pan to pokazał. Niestety miejsce dalekie, pewnie dlatego, że większość młodych ludzi wcześniej tego nazwiska nie słyszało, a i głos (choć dobry) już nie ten...

92. Malene - Tell me who you are (Dania 2002, 24. miejsce)
Najdziwniejsze w tej piosence jest to, że zajęła ostatnie miejsce w konkursie i to bez żadnego punktu. Bo to dziwna Eurowizja była...

91. Urban Trad - Sanomi (Belgia 2003, 2. miejsce)
Eurowizyjne zwycięstwo ów zespół przegrał zaledwie kilkoma punktami. Swoją drogą to jedyny utwór zaśpiewany w... wymyślonym języku.

1 komentarz:

  1. XXI wiek ma już 11,5 roku... kiedy ten czas minął? nie mam pojęcia. na razie zdecydowanie ostatnia piosenka, czy miejsce 91, najlepsza. :)

    OdpowiedzUsuń